Budzisz się rano odwodniony po minionej nocy i wchodzisz pod gorący prysznic. Próbujesz się dobudzić – na próżno. W ciemności szukasz czystych ubrań, przejeżdżasz po twarzy golarką i wlewasz w siebie kilka filiżanek espresso.
poranek
|
Budzisz się rano odwodniony po minionej nocy i wchodzisz pod gorący prysznic. Próbujesz się dobudzić – na próżno. W ciemności szukasz czystych ubrań, przejeżdżasz po twarzy golarką i wlewasz w siebie kilka filiżanek espresso. |
|