Warto przejmować od innych narodów to co dobre, czyli to, co ułatwia lub uprzyjemnia życie. Homogenizacja kultury sprawia, że najnowsze technologie z całego świata szybko rozpowszechniają się oraz z łatwością docierają do innych państw. Cenimy proste i skuteczne rozwiązania, dlatego sprawdzone zagraniczne trendy osiągają sukcesy i zyskują grono zwolenników także w Polsce.

W XXI wieku nikogo nie dziwi już robotyzacja oraz automatyzacja wielu procesów. Nowoczesne technologie są wszechobecne i z pewnością pomagają w codziennych czynnościach. Inżynierowie, architekci oraz projektanci bezustannie pracują i ulepszają swoje dzieła tak, by wyjść naprzeciw i spełnić oczekiwania społeczeństwa. Obecnie prócz nowoczesności liczą się także estetyka oraz  ekologia. Często trendy przychodzą do nas z zagranicy, ale z łatwością i zaskakującą szybkością przyjmowane są także na polskim gruncie.

Wcale nie takie nowe?

To co obecnie modne, wcale nie musi być najnowszym odkryciem lub wynalazkiem. W ostatnich latach popularnością cieszą się ogrody na dachach miejskich budynków. Wydawałoby się, że to innowacyjne rozwiązanie, które niweluje problem niewielkiej przestrzeni oraz małej ilości zieleni w centrum dużych miast. Nic bardziej mylnego! Zielone dachy pojawiały się już w czasach przed naszą erą. Pierwsi osadnicy traktowali roślinne instalacje jako naturalne ogrzewanie. Od zachwycających wiszących ogrodów Babilonu, przez słynny dach Rockefeller Center i projekty wspólnej przestrzeni dla mieszkańców stworzone przez Le Corbusiera, aż po współczesne tarasy i ogrody na dachach najnowocześniejszych biurowców w największych aglomeracjach. Kto by nie chciał spędzić przerwy w pracy, w tak przyjemnych okolicznościach przyrody, w centrum miasta?

Nie tylko sushi

Japońskie społeczeństwo podarowało nam nie tylko smaczne sushi, które Polacy pokochali, ale także napędziło rozwój elektrycznych samochodów i spopularyzowało myjące toalety, które znajdują się już w 70% tamtejszych łazienek. Ten rodzaj toalety jest także bardzo popularny w krajach niemieckojęzycznych, w dużej mierze dzięki firmie Geberit, która w latach 80. XX wieku wprowadziła na szwajcarski rynek pierwszą toaletę myjącą i sprawiła, że jej posiadanie stało się standardem. W Szwajcarii już blisko 12% gospodarstw domowych posiada produkt Geberit AquaClean. Pora na Polskę! To niezwykle wygodne i nowoczesne rozwiązanie, które poprawia codzienny poziom komfortu, samopoczucia i higieny, jednocześnie będąc eleganckim uzupełnieniem przestrzeni łazienkowej. Toaleta myjąca Geberit AquaClean Mera, która swoją premierę miała w Polsce we wrześniu 2015 roku, wyposażona jest w wiele dodatkowych funkcji, niezwykle wygodnych w codziennym użytkowaniu, m.in. odciąg zanieczyszczonego powietrza, suszenie, a nawet automatyczne otwieranie pokrywy deski sedesowej. Najbardziej luksusowe modele mają także podgrzewaną deskę oraz dyskretne oświetlenie dla lepszej orientacji w porze nocnej.

Holender na polskich ulicach

To Holandii zawdzięczamy rewolucyjny pomysł, jakim okazał się rower miejski. Po sukcesie systemowych wypożyczalni tych jednośladów między innymi w Skandynawii, Szwajcarii, Francji  i Niemczech, moda na publiczny rower zagościła również w Polsce. Kolejne duże miasta uruchamiają samoobsługowe stacje rowerowe, które zyskują coraz większą liczbę zwolenników. W czym tkwi sukces? W tym, że korzystając z roweru miejskiego dbamy nie tylko o środowisko, ale także o swoje zdrowie, portfel i czas. Nie tracimy cennych minut stojąc w korkach, oszczędzamy na paliwie, nie zanieczyszczamy spalinami powietrza, a na dodatek zażywamy zdrowego ruchu. To wystarczająca ilość zalet, by przekonać zapracowanych i zabieganych mieszkańcy polskich miast do porzucenia samochodu i wypożyczenia miejskiego roweru.

Roboty są wśród nas

Najnowszym odkryciem w polskich gospodarstwach domowych są roboty, które pomagają sprostać codziennym obowiązkom. Szwedzkie automatyczne kosiarki i amerykańskie roboty odkurzające oraz myjące podłogi wkraczają do domów. Utrzymują porządek i pielęgnują ogród, w czasie, gdy ich właściciele mogą odpoczywać po ciężkim dniu. Porządek w domu bez wysiłku? Dlaczego nie! Mały robot staje się wsparciem dla człowieka.

Automatyczne kosiarki to marzenie niejednego właściciela domu z ogródkiem. Zanim będzie można się zrelaksować na zielonej trawce, najpierw trzeba o nią zadbać. Teraz można zaprogramować kosiarkę, która skosi trawnik o wybranej porze dnia lub nocy. Te małe roboty są skuteczne, bezpieczne, wydajne, wytrzymałe i ekologiczne. Nie wytwarzają zanieczyszczeń, zużywają mało energii, a skoszoną trawę od razu rozdrabniają i może ona służyć jako naturalny nawóz. Najbardziej zaawansowane modele wyposażone są w stacje pogodowe lub czujniki deszczu, mogę mieć także wbudowaną baterię słoneczną. Automatyczne kosiarki w pełni zasługują na miano "wehikułu czasu wolnego" bądź "ogrodnika, który wykonuje swą pracę 24 godziny na dobę". Wszystko wskazuje na to, że już niedługo ich widok w polskich ogrodach nie będzie już dla nikogo zaskoczeniem.