Na pokładzie jego statku nie było komputera, wszystko liczył na kartce papieru. Jedyny Polak i 89 człowiek w kosmosie opowiada o tym, jak roztopione aluminium chlapało po szybach, o orbitalnej diecie, a także o swoich duchowych przeżyciach. Szczegóły mocno przemawiają do wyobraźni.
hermaszewski
|